Lekarz miał zabić owczarka niemieckiego, bo ten zagryzł jego yorka. Do sprawy wkroczyła Prokuratura Krajowa, która nadzoruje postępowanie.

Do zdarzenia doszło 5 grudnia 2022 r. w niedzielę wieczorem na osiedlu domków jednorodzinnych przy ul. Borkowskiej w Kaliszu. Mieszkanka jednego z nich przez okno zobaczyła dwóch swoich sąsiadów biegnących za uciekającym owczarkiem niemieckim. Jeden z nich miał trzymać w ręku grabie, drugi solidnych rozmiarów kij.

Kobieta poinformowała sąsiadów, że jeżeli nie zostawią psa w spokoju, to zawiadomi policję. Wtedy jeden z mężczyzn wycofał się z pogoni za zwierzęciem i wrócił do domu. Na ulicy pozostał drugi – z zawodu lekarz. Krzyczał, że pies zagryzł jego yorka.

Po jakimś czasie kobieta wyruszyła na poszukiwania owczarka. Martwego psa znalazła leżącego na przystanku. Wezwała policję.

Funkcjonariusze wszczęli pod nadzorem prokuratury śledztwo w kierunku znęcania się nad zwierzęciem.

Komentarze: