61-latek jest podejrzany o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzętami. Psy przetrzymywane były w złych warunkach. Trafiły pod opiekę schronisk w Olsztynie i Tomarynach. 61-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek (23.11.2020) funkcjonariusze z Posterunku Policji w Dywitach wspólnie z przedstawicielami organizacji pozarządowych mających na celu ochronę zwierząt, schronisk dla zwierząt, strażnikami miejskimi oraz pracownikami Urzędu Gminy w Dywitach interweniowali na jednej z posesji w gminie, gdzie miało dojść do nieprawidłowej opieki nad zwierzętami.
Na miejscu funkcjonariusze zastali czworonogi, których stan wskazywał na rażące zaniedbanie oraz niedokarmienie. W trybie czynności administracyjnych 14 psów zostało odebranych i przekazanych pod opiekę schronisk w Olsztynie i w Tomarynach.
Policjanci w trakcie czynności zatrzymali 61-letniego właściciela zwierząt. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem, do którego się nie przyznał.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Wobec 61-latka zastosowano również środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru oraz zakazu posiadania zwierząt.