Śmigłowiec Robinson R44 runął do Wisły w okolicach wsi Sady (gm. Czosnów) – informuje Polsat News. Maszyna leży w rzece na wysokości mostu im. Obrońców Modlina 1939 r. Dwie osoby są w stanie ciężkim, zostały przetransportowane do szpitala.

Wypadek śmigłowca miał miejsce ok. godz. 14. Na miejscu jest straż pożarna, policja i karetka pogotowia. – Na wysokości ul. Promiennej w Sadach do Wisły wpadł lekki śmigłowiec Robinson R44. Jako pierwsi do rozbitków dotarł patrol policji rzecznej, który wyłowił rannego mężczyznę i kobietę z wody oraz przetransportował ich na brzeg. Następnie rannych zabrało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe – informuje komenda wojewódzka PSP w Warszawie.

Na miejscu jest sześć samochodów ratowniczo-gaśniczych straży pożarnej oraz łodzie.- – Będziemy przeszukiwać teren, docierać do wraku, żeby sprawdzić czy nie ma kogoś w środku – zapewnia mł. bryg. Karol Kierzkowski.

Strażacy mają również zrobić na miejscu zabezpieczenie ekologiczne. Chodzi o wyciekające z wraku paliwo. Na miejscu jest również mazowiecki komendant wojewódzki PSP, który nadzoruje akcję.

Komentarze: