Kontrowersyjny biznesmen Wojciech K., znany z luksusowego stylu życia i bliskich relacji z celebrytami i aktorami stanie przed sądem w związku z poważnymi zarzutami dotyczącymi działalności na szkodę spółki Optima Development Poland oraz jej wierzycieli. Proces ma dotyczyć działań, które zdaniem prokuratury, doprowadziły do strat w wysokości dziesiątek milionów złotych.
Imperium zbudowane na obietnicach
Optima Development Poland, której Wojciech K. był twórcą i wieloletnim prezesem, obiecywała inwestorom spektakularne zyski. Za środki pochodzące z obligacji (ok. 50 mln zł) oraz sprzedaży apartamentów (kolejne 20 mln zł) firma miała wybudować w Zakopanem kilka luksusowych condohoteli. W rzeczywistości zrealizowano tylko jeden projekt – czterogwiazdkową Rezydencję Gubałówka. Dochody z tego obiektu miały jednak służyć nie rozwojowi spółki, a finansowaniu wystawnego stylu życia Wojciecha K., który chętnie dzielił się nim w mediach społecznościowych, takich jak Instagram czy YouTube.
Mechanizmy unikania odpowiedzialności
Mimo licznych zobowiązań wobec wierzycieli, urzędów skarbowych i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Optima Development Poland przez lata unikała odpowiedzialności finansowej. Kluczowym elementem tej strategii była sprzedaż części majątku firmy w transakcjach, które prokuratura uznała za fikcyjne. Najbardziej kontrowersyjna z nich dotyczyła sprzedaży części rekreacyjnej Rezydencji Gubałówka (w tym restauracji, spa i sal konferencyjnych) oraz udziałów w wielostanowiskowym garażu. W grudniu 2019 roku, gdy spółka znajdowała się już w poważnych problemach finansowych, sprzedano te aktywa za kwotę zaledwie 10 tys. zł. Kupującą była inna firma, formalnie zarządzana przez syna Wojciecha K., Patricka, co zdaniem prokuratury miało na celu ukrycie majątku przed wierzycielami.
Akt oskarżenia i reakcja prokuratury
1 października 2024 roku śledztwo w tej sprawie zostało zakończone. Miesiąc później, 28 października, Prokuratura Rejonowa w Zakopanem skierowała akt oskarżenia przeciwko Wojciechowi K. do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu. Według szefowej prokuratury, Anety Hładki, zebrane dowody jednoznacznie wskazują na działania na szkodę spółki oraz jej wierzycieli.
Biznesmen czy celebryta?
Postać Wojciecha K. wzbudza kontrowersje nie tylko w świecie biznesu, ale również w mediach. Jego ekscentryczny styl życia, liczne podróże z gwiazdami oraz obecność w mediach społecznościowych przysłoniły na długo rzeczywisty obraz jego działalności. Według komentatorów, K. umiejętnie korzystał z blasku fleszy, aby budować swój wizerunek, jednocześnie ukrywając kulisy działania Optimy.
Perspektywy i pytania
Proces Wojciecha K. rzuci światło na mechanizmy funkcjonowania Optimy Development Poland i inne potencjalne nieprawidłowości. Wierzyciele i inwestorzy mają nadzieję na odzyskanie choć części straconych środków. Jednak dla wielu pozostaje pytanie, jak przez tyle lat udało się utrzymać iluzję rentownej działalności i czy na ławie oskarżonych nie powinni znaleźć się także inni współpracownicy K. . Część inwestorów nie liczy już na odzyskanie zainwestowanych pieniędzy, bo tych w spółce już nie ma, ale liczy na sprawiedliwość. Niestety wśród poszkodowanych osób, jest duża grupa ludzi starszych. Niestety nie wszyscy dożyli czasu, kiedy Wojciech K. usłyszał zarzuty.
Sprawa, która łączy świat wielkiego biznesu, celebrytów i skomplikowanych machinacji finansowych, z pewnością przyciągnie uwagę opinii publicznej w najbliższych miesiącach.
—-
Zostałeś oszukany? Masz temat, którym powinni zająć się nasi dziennikarze śledczy? Napisz do nas: redakcja@dzienniksledczy.pl
