52-letni mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z KWP w Poznaniu do sprawy zabójstwa młodej kobiety w 1994 roku. Zwłoki 20-letniej Zyty Michalskiej znaleziono wówczas w lesie niedaleko domu. Prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu przedstawili zatrzymanemu zarzut zabójstwa. Grozi mu kara 25 lat więzienia.
W poniedziałek rano policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu zatrzymali 52-letniego mężczyznę, który jest podejrzany o zabójstwo 20-letniej Zyty Michalskiej z Mikuszewa. Do zbrodni doszło 3 kwietnia 1994 r.
Dwudziestoletnia wówczas Zyta, w wielkanocną niedzielę, wyszła z rodzinnego domu na spacer. Kiedy ślad po niej zaginął rodzina zgłosiła zaginięcie. Ciało dziewczyny zostało znalezione następnego dnia w lesie, kilkaset metrów od domu. Eksperci z Zakładu Medycyny Sądowej stwierdzili, że przyczyną śmierci było uduszenie.
Policjanci, którzy 26 lat temu zajęli się tą sprawą przeprowadzili dokładne oględziny miejsca, w którym znaleziono ciało. Sprawdzali alibi wytypowanych osób. Przesłuchali także wielu świadków, ale nikt nie przekazał informacji, które mogły pomóc w rozwikłaniu tej sprawy. Po wielu miesiącach śledztwa sprawa została zakończona. Operacyjnie próbowano jeszcze wpaść na trop zabójcy, ale to się nie udało.
Na początku 2019 roku policjanci z poznańskiego Archiwum X postanowili wrócić do tej sprawy. Po analizie szczegółów tej sprawy przyjęto, że sprawca musiał wywodzić się z tego środowiska, co ofiara i dobrze znał teren. Ponownie poddano analizom laboratoryjnym zabezpieczone ślady.
Funkcjonariusze poznańskiego Archiwum X w połowie października zwrócili się także do lokalnych mediów. Prosili o przypomnienie sprawy zapomnianego zabójstwa. Po publikacjach odezwało się wiele osób. Ci ludzie, chcąc pomóc przekazali informacje, które także drobiazgowo przeanalizowano.
Kilkanaście dni temu policjanci prowadzący sprawę przekazali prokuratorom informacje o osobie, która z dużym prawdopodobieństwem mogła mieć związek ze sprawą zabójstwa Zyty Michalskiej. Materiał dowodowy dał podstawę do zatrzymania podejrzanego. Jest nim 52-letni Waldemar B. mieszkaniec miejscowości Pałczyn w powiecie wrzesińskim.
Prokurator przedstawił Waldemarowi B. zarzut zabójstwa oraz usiłowania zgwałcenia pokrzywdzonej. Podejrzany przyznał się do dokonania czynu i złożył obszerne wyjaśnienia. Do sądu skierowano wniosek o zastosowanie wobec 52-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Podejrzanemu – według stanu prawnego sprzed 1997 roku – grozi kara pozbawienia wolności od 8 do 15 lub 25 lat.