Prokurator skierował do Sądu Okręgowego w Katowicach akt oskarżenia przeciwko członkom i osobom z kierownictwa tzw. mafii lekowej. Liczy on 750 stron i dotyczy 26 osób, wśród których 12 oskarżonych jest tymczasowo aresztowanych.
Akt oskarżenia został skierowany do Sądu Okręgowego w Katowicach przez prokuratora Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie.
Prokurator zarzucił oskarżonym popełnienie łącznie 89 przestępstw, z czego czterem oskarżonym przedstawiono zarzut zorganizowania i kierowania grupą przestępczą kwalifikowany z art. 258 par. 1 i 3 kk. Jak przekazała Prokuratura Krajowa, jedną z osób kierujących grupą był Albin B. menadżer sprzedaży ds. sieci aptecznych.
Jak działała mafia lekowa?
Albin B. przekazywał listę leków, w oparciu o którą pozostałe osoby kierujące grupą wydawały polecenia lekarzowi oraz jego córce wypisania recept na wysokorefundowane leki wykorzystywane do terapii nowotworowej – ustalili śledczy. Następnie recepty były realizowane za pośrednictwem innych członków grupy i przekazywanie Albinowi B. oraz innym osobom. Leki te stawały się w ten sposób przedmiotem nielegalnego obrotu, na tzw. „czarnym” rynku, jak i poza granicami kraju. Jak ustalił prokurator, na działalności grupy Narodowy Fundusz Zdrowia stracił blisko 11 milionów złotych.
Prokurator zabezpieczył na mieniu oskarżonych majątek w wysokości 4 mln zł. Kwota ta ma być jednak wyższa po dokonaniu wpisów w księgach wieczystych i ustanowieniu hipotek na nieruchomościach należących do oskarżonych, o które – jak zaznaczono – wystąpił prokurator.