Zdjęcie ilustracyjne / Canva

40-letni mieszkaniec Chojnowa strzelał z wiatrówki do interweniujących policjantów. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat więzienia.

Kiedy funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Chojnowie udali się na interwencję do 40-letniego mężczyzny, nie spodziewali się, że ten dokona wobec nich czynnej napaści. Chojnowianin, widząc przybyłych na miejsce policjantów, bez wahania wyjął wiatrówkę i oddał strzał w ich kierunku. Na szczęście działanie adresata interwencji okazało się bezskuteczne, a tym samym policjanci nie doznali żadnych obrażeń ciała. Mężczyzna został przez nich natychmiast obezwładniony i doprowadzony do policyjnego aresztu.

Zebrany materiał dowodowy, oprócz czynnej napaści, znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej policjantów, pozwolił śledczym na przedstawienie zatrzymanemu kilkunastu innych zarzutów dokonywania przestępstw przeciwko życiu, zdrowi i mieniu. Wysokość poniesionych strat powstałych w wyniku kradzieży alkoholu i tabletu, a także zniszczenia drzwi jednego z hoteli oraz reklam zewnętrznych jednego z obiektów handlowych, opiewa na kwotę ponad 5 tys. złotych.

Decyzją sądu mężczyzna trafił do tymczasowego aresztu na 3 miesiące. Podejrzanemu może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Komentarze: