W dniu 9 marca 2021 roku Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu skierowała do Sądu Okręgowego w Katowicach akt oskarżenia przeciwko 32 i 38-letnim mężczyznom, którym zarzucono popełnienie zbrodni handlu ludźmi i czerpanie korzyści z prostytucji. Oskarżeni zostali zatrzymani w 2020 roku przez policjantów z katowickiej komendy wojewódzkiej zajmujący się zwalczaniem handlu ludźmi. Młodszy z nich wykorzystał trudne położenie życiowe 18-latki i zwerbował ją do uprawiania prostytucji, a następnie obaj mężczyźni zarabiali na tym przestępczym procederze, traktując kobietę jak „żywy towar”.
Ustalenia śledztwa
Do zdarzenia doszło w 2015 roku, kiedy 18-letnia wówczas kobieta, znajdując się w skrajnie ciężkiej sytuacji życiowej i materialnej, poszukiwała pracy. Poprzez znajomą trafiła wówczas na 32-letniego mieszkańca Bytomia, który pod pozorem zatrudnienia jej w lokalu gastronomicznym umówił ją na spotkanie z 38-latkiem. Kiedy kobieta przyszła na rozmowę w sprawie pracy mężczyźni zabrali ją do mieszkania na terenie Katowic, w którym miała siedzibę nieformalna agencja towarzyska i pracowały prostytutki. Dopiero wtedy nastolatka zorientowała się, na czym tak naprawdę miała polegać jej praca.
W okresie od marca do sierpnia 2015 roku pokrzywdzona pod nadzorem 38-latka świadczyła usługi seksualne w wynajętym przez niego lokalu mieszkalnym. Co pewien czas mężczyzna zmieniał jej miejsce pobytu i przewoził do kolejnych mieszkań na terenie Katowic, Sosnowca i Cieszyna, w których organizował jej spotkania z klientami.
W sierpniu 2015 roku pokrzywdzona postanowiła porzucić pracę i uciec od sutenera. W celu zorganizowania ucieczki nawiązała kontakt z 32-latkiem, który wykorzystując jej położenie, złożył jej ofertę pracy w charakterze prostytutki na terytorium Wielkiej Brytanii. Obiecał, że jedynie pod tym warunkiem obroni ją przed ewentualną zemstą ze strony 38-latka, a dodatkowo zorganizuje jej transport i pomoże wynająć pierwsze mieszkanie. Zaręczył też, że od tego momentu kobieta będzie mogła sama decydować o świadczeniu pracy i ewentualnym powrocie do kraju. Obawiając się represji ze strony 38-latka kobieta wyraziła zgodę na proponowaną jej pracę.
W latach 2015 – 2017 pokrzywdzona była wykorzystywana do uprawiania prostytucji na terenie Wielkiej Brytanii, a później Niemiec. Wbrew zapewnieniom podejrzanego nie mogła jednak sama decydować o warunkach pracy bowiem 32-latek zmuszał ją do świadczenia usług seksualnych z coraz większą ilością klientów, stosując wobec niej przemoc fizyczną i psychiczną. Mężczyzna czerpał korzyści majątkowe
z nierządu uprawianego przez pokrzywdzoną, ponieważ zabierał jej całość zarobionych przez nią pieniędzy.
Dopiero w połowie 2017 roku kobiecie udało się wrócić do Polski, kiedy niemiecka policja zainteresowała się działalnością przestępczą podejrzanego.
Tymczasowe aresztowanie i ustawowe zagrożenie karą
Na wniosek prokuratora Sąd zastosował wobec 38-letniego mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Drugi z podejrzanych został wydany do Polski na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania i obecnie przebywa w jednym ze śląskich zakładów karnych, gdzie odbywa karę pozbawienia wolności za przestępstwo handlu ludźmi.
Czyny zarzucone podejrzanym zakwalifikowano jako przestępstwa z art. 189a § 1 k.k. w zw. z art. 203 k.k. w zw. z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. (handel ludźmi, zmuszanie do prostytucji i czerpanie z tego procederu korzyści majątkowych) zagrożone karą pozbawienia wolności do 15 lat.