Bielańscy funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją zebrali materiał, który pozwolił prokuratorowi na przedstawienie zarzutu obietnicy udzielenia korzyści majątkowej 26-letniemu kierowcy citroena, który posiadał mefedron. Mężczyzna chciał wręczyć policjantom 11 000 złotych łapówki, w zamian za odstąpienie od interwencji. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.
Tuż po 17.00, na ulicy Bogusławskiego bielańscy wywiadowcy zatrzymali do kontroli, kierującego citroenem. Podczas kontroli ujawnili przy kierowcy torebkę foliową z białym proszkiem.
W trakcie wykonywania czynności, kierowca zaproponował policjantom łapówkę w zamian za odstąpienie od interwencji. Policjanci kilka razy informowali mężczyznę, że popełnia kolejne przestępstwo. 26-latek mimo tego cały czas proponował funkcjonariuszom przyjęcie korzyści majątkowej, co raz to proponując większe kwoty, zaczynając od 7000 złotych, a kończąc na 11 000 złotych.
Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Badanie zabezpieczonej substancji potwierdziło, że jest to mefedron.
Bielańscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą i korupcję zebrali materiał dowodowy, który pozwolił Prokuratorowi Rejonowemu Warszawa Żoliborz na przedstawienie 26-latkowi zarzutu złożenia obietnicy udzielenia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych oraz posiadanie środków odurzających. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.