Policjanci z komend wojewódzkich w Łodzi i Poznaniu zatrzymali 8 osób podejrzanych o oszustwa metodą „na policjanta”. Sprawcy wyłudzili od pokrzywdzonych co najmniej pół miliona złotych. Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest przez Prokuraturę Okręgową w Łodzi. Decyzją sądu 7 podejrzanych zostało tymczasowo aresztowani. Ostrzegamy!

Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi prowadzą wspólnie z Prokuraturą Okręgową w Łodzi śledztwo dotyczące masowych oszustw metodą „na wnuczka”  i „na policjanta”. Mimo wielu policyjnych apeli i ostrzeżeń przekazywanych także za pośrednictwem mediów przestępcy nadal znajdują kolejne ofiary. Schemat ich działania, choć modyfikowany, zawsze wiąże się z kontaktem telefonicznym z pokrzywdzonym, podczas którego oszust podający się za kogoś z rodziny, policjanta, prokuratora, pracownika poczty, kuriera  czy też inną wzbudzającą zaufanie osobę doprowadza do podjęcia decyzji o przekazaniu przez ofiarę pieniędzy. Bywa, że są to oszczędności życia lub kwota z zaciągniętego kredytu. Niestety refleksja najczęściej przychodzi zbyt późno. Zawsze, kiedy ktoś za pośrednictwem telefonu prosi nas o pieniądze powinna zapalić się czerwona lampka. Policja nigdy nie działa w ten sposób! Przy każdej okazji rozmawiajmy o tych zagrożeniach z seniorami.

Owocem współpracy, przy tej konkretnej sprawie, policjantów z Łodzi i Poznania oraz łódzkiej Prokuratury Okręgowej jest zatrzymanie w ciągu kilku ostatnich dni 8 oszustów działających w zorganizowanej  grupie przestępczej. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na wydanie przez prokuraturę postanowień o zatrzymaniu na terenie stolicy 7 mężczyzn w wieku od 19 do 25  i 29-letniej kobiety.  Pokrzywdzeni to seniorzy z Łodzi, Warszawy, Tomaszowa Mazowieckiego i Kielc. Do zarzucanych wyłudzeń doszło w okresie od października 2021 roku do stycznia 2022 roku. Jednorazowo w ręce oszustów trafiało od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych. Liczba zarzutów dotyczących konkretnych przestępstw dokonywanych w różnych konfiguracjach osobowych stale rośnie a sprawa pozostaje bardzo rozwojowa.

W grupie obowiązywał podział ról. Były osoby, które z wynajętych mieszkań wykonywały połączenia na telefony stacjonarne do seniorów.  Podczas rozmowy podawały się np. za pracownika poczty lub kuriera, który mam problem z doręczeniem przesyłki po to, aby uzyskać adres starszej osoby. Po takim pierwszym kroku następował szybko kolejny. Do seniora dzwonił fałszywy policjant, który twierdził, że rozpracowuje szajkę oszustów i aby ich zatrzymać na gorącym uczynku, potrzebna jest współpraca seniora. Polegać ona miała na przekazaniu przestępcy gotówki, czasem karty bankomatowej wraz z PIN-em tylko po to, aby rzekomi policjanci mogli zatrzymać złoczyńcę na gorącym uczynku. Niestety po wszystkim znikały pieniądze,  kontakt z podszywającymi się za policjantów oszustami i nadzieja na odzyskanie pieniędzy.

Wówczas informacja trafiała do prawdziwych policjantów i śledczych. To zawsze bardzo żmudna praca zarówno operacyjna, jak i ta związana z pozyskaniem twardych dowodów na udział w poszczególnych zdarzeniach konkretnych osób.
Cała  zatrzymana przez policjantów ósemka usłyszała już zarzuty. Grozi im kara do 8 lat pozbawiani wolności.  Decyzją sądu, na wniosek prokuratora, 7 zostało już tymczasowo aresztowani. Śledczy nadal pracują przy tej sprawie. /Joanna Kącka/

Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności w przypadku otrzymania tego typu telefonu. Nie bądźmy łatwowierni, zawsze stosujmy zasadę ograniczonego zaufania, sprawdzajmy wiarygodność uzyskiwanych informacji, potwierdzajmy numery telefonów w przypadku osób powołujących się na funkcjonariuszy, pracowników różnych placówek, czy różnego rodzaju instytucje, nie klikajmy w podejrzane linki.

Przestępcy wykorzystują różne metody i socjotechniki, aby uzyskać swój cel. Ofiarami stają się najczęściej seniorzy.

Funkcjonariusze nie informują telefonicznie o prowadzonych sprawach i nigdy nie żądają pieniędzy ani danych niezbędnych do logowania na koncie bankowym.

Zanim pochopnie podejmiemy jakąś decyzję, zakończmy taką rozmowę i dajmy sobie czas na zastanowienie. Skontaktujmy się z prawdziwymi policjantami, również z rodziną, sąsiadami, powiedzmy im o zaistniałej sytuacji. Nie spieszmy się w podejmowaniu decyzji. Pamiętajmy, że oszuści wywierają na nas presję czasową, wprowadzają do rozmowy element zagrożenia, co już powinno budzić nasze podejrzenia co do wiarygodności rozmówcy. Zawsze tego typu informacje możemy sprawdzić, dzwoniąc na telefon alarmowy 112.

Komentarze: