Kryminalni z lubelskiej komendy wojewódzkiej zabezpieczyli 5 kg marihuany podczas przekazania narkotyków pomiędzy dilerami. Zatrzymani to dwaj 38 latkowie z Lublina. Mężczyzna, który dostarczył towar to znany pseudokibic lubelskiej drużyny piłki nożnej. Drugi, który przyjechał po nielegalną przesyłkę to pracownik jednej z firm kurierskich. Podczas dalszej pracy nad tą sprawą kryminalni dotarli do mieszkania 34-latka, który przechowywał prawie 300 gramów marihuany. Wczoraj wszyscy zostali tymczasowo aresztowani.
Kryminalni z KWP w Lublinie mieli informacje o tym, że 38 latek może zajmować się wprowadzaniem narkotyków na rynek. Na co dzień jako pracownik jednej z firm kurierskich przewoził paczki natomiast po pracy dorabiał jako kurier paczek z nielegalnym towarem. Dzięki tej informacji policjanci zatrzymali 38-latka w czasie gdy ten odbierał torbę z 5 kilogramami marihuany. Do wymiany doszło w centrum Lublina, na ul. Głębokiej w godzinach szczytu. Policjanci wkroczyli, gdy z jednego z aut inny mężczyzna wyją torbę i włożył ją do bagażnika obserwowanego 38-latka.
Informacje kryminalnych znalazły potwierdzenie podczas zatrzymania obu mężczyzn.
Jak się okazało mężczyzna, który dostarczył narkotyki to również 38-latek z Lublina, dobrze znany już policjantom jako pseudokibic lubelskiej drużyny piłkarskiej. W przeszłości był także karany za przestępstwa narkotykowe. Podczas dalszej pracy nad tą sprawą kryminalni dotarli do mieszkania 34-latka, który przechowywał prawie 300 gramów marihuany.
Wczoraj wszyscy 3 zatrzymani mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury a następnie sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt. Sąd przychylił się do wniosku i aresztował mężczyzn na 3 miesiące. 38-latkom grozi im do 12 lat więzienia.