Gdański sąd aresztował dwóch mężczyzn podejrzanych o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad 35-latkiem. Pokrzywdzony został dotkliwie pobity, był zmuszany do zażywania narkotyków, a sprawcy grozili mu śmiercią.

Na początku minionego tygodnia policjanci otrzymali zgłoszenie, że do jednego z gdańskich szpitali trafił 35-latek z obrażeniami ciała. Sprawą od razu zajęli się kryminalni z komisariatu na Oruni. Podczas swojej pracy kryminalni ustalili, że dzień wcześniej mężczyzna spotkał się ze znajomymi w mieszkaniu jednego z nich. Mężczyźni  zamknęli drzwi do mieszkania i pokrzywdzony nie mógł go opuścić. Sprawcy bili go, zmuszali do zażywania środków odurzających i grozili pozbawieniem życia. Policjanci podczas pracy nad tą sprawą ustalili tożsamość sprawców oraz adres mieszkania, w którym doszło do zdarzenia.

W miniony piątek, 12.03.br., kryminalni z komisariatu na Oruni zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 42 i 35 lat, podejrzanych o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad inną osobą. Ponadto 42-latek będzie odpowiadał za przestępstwo w warunkach tzw. recydywy, ponieważ w przeszłości był karany za rozboje. Na podstawie zgromadzonych przez policjantów dowodów prokurator przedstawił zatrzymanym zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem, bezprawnego pozbawianie wolności ze szczególnym udręczeniem, pobicia, kierowania gróźb karanych oraz zmuszania do nieujawniania informacji o zachowaniu sprawców innym osobom. Wczoraj, 14.03.br., sąd zastosował wobec podejrzanych tymczasowy areszt.

Znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności. Za bezprawne pozbawienie wolności ze szczególnym udręczeniem grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata. Za pobicie grozi do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast kierowanie gróźb karalnych zagrożone jest karą do dwóch lat pozbawienia wolności.  Za używanie przemocy i gróźb w celu wywarcia wpływu na świadka grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Komentarze: