Jest kolejna dymisja za Polski Ład. Jak zapowiadaliśmy kilka dni temu, stanowisko stracił wiceminister finansów Jan Sarnowski. Wcześniej rezygnację złożył szef resortu finansów Tadeusz Kościński. Wygląda jednak na to, że to nie koniec odwołań za chaos w programie podatkowym rządu.
Zwolnienie Jana Sarnowskiego jest pierwszą decyzją premiera Mateusza Morawieckiego w dodatkowej – choć tymczasowej – roli szefa resortu finansów.
Jak ustaliliśmy do samego końca Jan Sarnowski zapewniał premiera, że nowy system podatkowy jest świetnie przygotowany.
Jest też bardzo prawdopodobne, że będą kolejne zwolnienia za – delikatnie mówiąc – nieprecyzyjne przepisy w Polskim Ładzie. Jak pokazał niedawny sondaż RMF FM i Dziennika Gazety Prawnej prawie 40 procent Polaków twierdzi że na Polskim Ładzie straciło.
Z badania wynika również, że 27,4 proc. Polaków wie, ile w 2022 roku wyniesie ich wynagrodzenie w związku ze zmianami, a 72,6 proc. nie posiada takiej wiedzy, ma wątpliwości lub odmawia odpowiedzi.
O tym, że minister finansów Tadeusz Kościński i jego zastępca Jan Sarnowski stracą stanowiska pisaliśmy już w ubiegłym tygodniu.
Lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej na początku roku ostro skomentował chaos związany z wprowadzaniem Polskiego Ładu.
Stało się coś więcej niż niewłaściwego. Przypuszczam, że ci, którzy to przygotowywali na poziomie politycznym, półpolitycznym, niezupełnie zapanowali nad tym, co jest im podległe i tam, być może, zadziałał brak dostatecznych kwalifikacji, być może także i brak dobrej woli – powiedział wtedy. Zapowiedział również wyciągnięcie konsekwencji personalnych.
Nie dziwię się, że pojawiła się krytyka tego, co wydarzyło się z częścią pierwszych wypłat, bo tu mamy do czynienia z czymś, co trzeba naprawić i co jest bolesne. Stało się coś więcej niż niewłaściwego – ocenił Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla PAP. Jak podkreślił, potrzebna jest „radykalna naprawa”.
Lider PiS-u zadeklarował w wywiadzie z początku roku, że po problemach związanych z wprowadzaniem Polskiego Ładu „są potrzebne decyzje o charakterze politycznym, w tym personalne„. Nie sprecyzował jednak, kogo konkretnie ma na myśli.