Prokuratura ujawniła szczegóły zbrodni, której śmiertelnymi ofiarami są 41-latek i jego 13-letnia córka. Ciała obydwojga znaleziono w samochodzie zaparkowanym przy polnej drodze pod Wschową w dniu 29 kwietnia. Mężczyzna i jego córka mieli liczne rany kłute i cięte w obrębie głowy, szyi i klatki piersiowej, dlatego śledczy podejrzewają, że doszło do zabójstwa.
Ciała 41-letniego mężczyzny i jego 13-letniej córki znalezionych w samochodzie pod Wschową miały liczne rany kłute i cięte – ujawniła prokuratura. Do makabrycznego odkrycia doszło 29 kwietnia w pobliżu polnej drogi, przy której było zaparkowane auto. Śledczy informowali na początku, że doszło do zdarzenia o charakterze kryminalnym, ale teraz wiadomo już, że postępowanie w tej sprawie jest prowadzone w kierunku zabójstwa.
– Podczas sądowo-lekarskiej sekcji zwłok, która odbyła się dniu 30 kwietnia 2023 r. w Zakładzie Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu zabezpieczono do badań materiał biologiczny, krew oraz ciałko szkliste. Ujawniono, że na ciele dziewczynki i mężczyzny znajdowały się liczne rany w obrębie klatki piersiowej, głowy i szyi. Stwierdzono pewne cechy śmierci pod postacią plam opadowych oraz stężenia pośmiertnego. Podczas sekcji zwłok stwierdzono podbiegnięcia krwawe w obrębie wszystkich ran znajdujących się na tułowiu. Opinia ostateczna zostanie wydana po przeprowadzeniu badań dodatkowych – wyjaśnia Ewa Antonowicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.