Łódzcy policjanci z wydziału zajmującego się zwalczaniem cyberprzestępczości zatrzymali 30-latkę podejrzaną o oszustwa internetowe głównie przy sprzedaży za pośrednictwem portali aukcyjnych. Do nabywców trafiały koperty wypchane ścinkami papieru. Wykorzystywała też cudze rachunki bankowe w celu przyjęcia i ukrycia pieniędzy pochodzących z przestępstwa. Grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością, z komendy wojewódzkiej w Łodzi, od pewnego czasu wspólnie z Prokuraturą Rejonową dla Łodzi-Widzewa prowadziła czynności związane z oszustwami przy sprzedaży internetowej. W tym konkretnym postępowaniu zebrany materiał wskazuje na to, że 30-letnia mieszkanka Łodzi w okresie od maja 2020 do stycznia 2022 roku , zakładając w sieci fałszywe sklepy, doprowadziła do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilka tysięcy osób z terenu całego kraju wyłudzając kwotę nawet miliona złotych. Na portalach aukcyjnych dawała ogłoszenia oferujące do sprzedaży głównie telefony i konsole do gier, których nie miała.
Generowała etykiety przewozowe i wysyłała puste koperty jedynie ze ścinkami papieru. Potwierdzenie w systemie odbioru powodowało niestety przelanie środków wpłaconych przez kupującego na rachunek wskazany przez oszustkę. Rachunki pozyskiwała przez wystawianie ogłoszeń o możliwości udzielenia pożyczek. Zainteresowanym polecała założenie rachunków bankowych i przesłanie danych niezbędnych do korzystania z nich. Ponad 100 kont wykorzystywała w celu przyjęcia i ukrycia wyłudzonych przy sprzedaży pieniędzy. 10 stycznia 2022 roku łódzcy policjanci zatrzymali 30-latke podejrzaną o liczne oszustwa. Przeszukali jej miejsce pobytu oraz kilka leasingowanych przez nią aut. Zabezpieczyli nośniki elektroniczne oraz gotówkę i zapiski związane z przestępczą działalnością. Śledczy ustalili także kilka wykorzystywanych do procederu kont i wystąpili o blokadę znajdujących się na nich środków. Zostaną zabezpieczone na poczet grożącej kary. Usłyszała już zarzuty dotyczące wstępnie 20 pokrzywdzonych, od których wyłudziła 48 tysięcy zł. Trwa ustalanie i docieranie do wszystkich ofiar. Za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawa pozostaje rozwojowa.
Kilka rad aby nie paść ofiarą oszustwa internetowego:
- w sieci kupować u sprawdzonych i zweryfikowanych sprzedawców, a płatności dokonywać nie na rachunki przesłane przez sprzedającego, a np. poprzez pośrednika płatności wskazanego przez zweryfikowanego sprzedawcę;
- nie podawać nieznanym osobom swoich pełnych danych osobowych, haseł do kont poczty email, rachunków bankowych, danych kart płatniczych;
- zachować rozwagę przy kupnie produktów w dużo atrakcyjniejszej cenie niż u innych sprzedających.
Komentarze: