Okulistka i ginekolog z województwa lubuskiego mieli wyłudzić z NFZ 120 tys. zł. Rozliczali fikcyjne wizyty i usługi. Usłyszeli łącznie ponad 800 zarzutów korupcyjnych. Akt oskarżenia trafił już do Sądu. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.
On – ginekolog. Ona – okulistka. Lekarska para wykonywała właściwie swoje medyczne obowiązki do pewnego czasu. Dzięki intensywnej pracy operacyjnej i śledczej policjantów z Wydziału do walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. oraz współpracy z Lubuskim Oddziałem Wojewódzkim Narodowego Funduszu Zdrowia, możliwe było ustalenie dokładnych okoliczności, które wskazywały nie tylko na nieprawidłowości wykonywanych przez nich usług, ale i działania przestępcze o charakterze korupcyjnym. W wykryciu sprawy pomocne było również narzędzie udostępnione przez Narodowy Fundusz Zdrowia pacjentom – Zintegrowany Informator Pacjenta (obecnie Internetowe Konto Pacjenta). Umożliwia ono pacjentom m.in. przegląd rozliczonych przez Fundusz świadczeń udzielonych w placówkach medycznych i zgłoszenie w tym zakresie nieprawidłowości. Jak udało się ustalić w żmudnym, trwającym kilka lat śledztwie złamanie prawa polegało na wyłudzaniu refundowanych świadczeń ginekologicznych i okulistycznych przy wykorzystaniu danych personalnych swoich pacjentów. Lekarze ci dopisywali wizyty i świadczenia swoich pacjentów, aby powielić ich liczbę. Od kolejnych, fikcyjnych już oczywiście wizyt pobierali pieniądze z Narodowego Funduszu Zdrowia wcześniej je wykazując. Ponadto lekarz ginekolog kierował swoje pacjentki na badania USG w inne miejsce, gdzie pobierana za to była opłata, a te wykazywał w świadczeniach. Lekarka okulistka także wykazywała wizyty swoich pacjentów, których nie było lub też pobierała opłaty za badania, które miały być przeprowadzone darmowo. W ten sposób Lubuski Oddział Narodowego Funduszu Zdrowia z siedzibą w Zielonej Górze został doprowadzony do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie blisko 120 tysięcy złotych.
Przestępczy proceder trwał głównie w latach 2012-2016 i przerwany został w wyniku działań procesowych i operacyjnych podjętych przez śledczych zwalczających korupcję z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. oraz Prokuraturę Rejonową w Gorzowie Wlkp. Prowadzone przez lata śledztwo skutkowało przesłaniem niedawno aktem oskarżenia do Sądu. Mężczyźnie i kobiecie przedstawiono kolejno 674 oraz 158 zarzutów związanych z poświadczeniem nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej poprzez wyłudzenie refundowanych świadczeń medycznych, czyniąc sobie z tych czynów stałe źródło dochodów. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności. Podczas postępowania przygotowawczego śledczy na poczet przyszłych kar zabezpieczyli mienie tych osób w wysokości 230 tysięcy złotych.