W zaledwie kilkanaście godzin od przyjęcia zawiadomienia dotyczącego zaginięcia 20-latka, policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu płockiej komendy pracujący pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Płocku, ustalili i zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o pozbawienie wolności, a następnie zabójstwo zaginionego młodego mężczyzny. Dziś prokuratura wystąpiła z wnioskiem do sądu o tymczasowe aresztowanie zatrzymanych.
We wtorek rano do Komendy Miejskiej Policji w Płocku wpłynęło zawiadomienie o zaginięciu 20-latka z powiatu płockiego. Mężczyzna od poniedziałkowego popołudnia nie kontaktował się z rodziną. Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu płockiej komendy w trakcie intensywnych czynności operacyjnych ustalili, że 20-latek prawdopodobnie został pozbawiony wolności i zamordowany.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że trzech mieszkańców Płocka zamówiło posiłek w jednym z lokali gastronomicznych na terenie miasta, zwabiając dostawcę w ustronne miejsce. Był nim 20-letni mieszkaniec jednej z gmin niedaleko Płocka. Napastnicy skrępowali ofiarę przy użyciu plastikowych zacisków i taśmy klejącej, a następnie wrzucili go do bagażnika. Młody mężczyzna został zamordowany, a następnie sprawcy zakopali jego ciało w lesie, wcześniej posypując je wapnem.
Intensywna praca śledczych z Komendy Miejskiej Policji w Płocku i Prokuratury Rejonowej w Płocku doprowadziły do ułożenia w całość zagadki zaginięcia młodego mężczyzny. W zaledwie kilkanaście godzin po zgłoszeniu zaginięcia, kryminalni zatrzymali trzech mężczyzn, w wieku 18, 19 i 24 lat. Wszyscy są mieszkańcami Płocka.
„Niestety poszukiwania 20-latka z powiatu płockiego zakończyły się odnalezieniem ciała mężczyzny w lesie na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Ustaleni i zatrzymani przez policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Płocku mężczyźni, usłyszeli w prokuraturze zarzuty pozbawienia wolności, a następnie zabójstwa mężczyzny” – mówi mł. asp. Marta Lewandowska z Policji.
„Motywacja działania sprawców zostanie ustalona w toku śledztwa prowadzonego przez płocką prokuraturę”- dodaje mł. aspirant Lewandowska.