Parę minut przed godziną 16 (4 sierpnia) doszło do makabry. Pod wodą w Trzcianach znalazł się 13-latek. Od razu rozpoczęto poszukiwania dziecka. Na miejsce zadysponowano kilka jednostek straży pożarnej. Pojawiły się pojazdy z PSP Legionowo, WOPR, JRG1 z łódką oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

O włos od śmierci! W malutkiej miejscowości Trzciany pod Nowym Dworem Mazowieckim w zbiorniku wodnym topił się 13-latek. Dziecko znalazło się pod wodą. Niemalże natychmiast rozpoczęła się akcja ratunkowa i poszukiwawcza. Na miejsce wezwano służby.

– Zgłoszenie otrzymaliśmy chwilę przed godziną 16. Nie wiemy, ile nastolatek przebywał pod wodą. Reanimacja rozpoczęła się po godzinie 16 i trwała ponad godzinę. Zostały przywrócone funkcje życiowe. W okolicach godziny 17:30 z miejsca zdarzenia odleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego – mówił mł. bryg. Łukasz Szulborski, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie.

Komentarze: