W Dzierzgowie (woj. łódzkie) koło Łowicza doszło do szokującej zbrodni. 22-letni mężczyzna, z nieznanych dotąd przyczyn, wielokrotnie dźgnął nożem 16-letnią Karolinę. Mimo błyskawicznie udzielonej pierwszej pomocy, nastolatki nie udało się uratować. 22-letni sprawca uciekł, ale szybko został złapany – ujęto go około kilometra od miejsca zbrodni.

Tragedia rozegrała się około godziny 14.00 w małej miejscowości Dzierzgów w pobliżu Łowicza.  Z nieznanych dotąd przyczyn, pracująca przy domu nastolatkę zaatakował 22-letni napastnik. – W czasie, gdy 16-latka kosiła trawę, w miejscu jej zamieszkania pojawił  się jej znajomy 22-letni mieszkaniec sąsiedniej miejscowości.

Mężczyzna niespodziewanie wyciągnął nóż, zadając liczne uderzenia, a następnie uciekł w stronę pobliskiego lasu – informuje Kopania. Pomimo szybko udzielonej pomocy, ciężko rannej 16-latki nie udało się uratować. – Napastnik porzucił na miejscu narzędzie zbrodni. Został zatrzymany ok. kilometra od miejsca zdarzenia. Szedł zakrwawiony drogą, czym zwrócił uwagę przechodzącego tamtędy policjanta, będącego akurat poza służbą.

Źródło: fakt.pl

 

Komentarze: