Wstrząs w kopalni Bielszowice – informuje Wyższy Urząd Górniczy. Według pierwszych informacji nie ma kontaktu z dwoma pracującymi pod ziemią górnikami. Trwa akcja ratownicza – biorą w niej udział ratownicy górniczy z zakładu. O wypadku została też powiadomiona Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego w Bytomiu – podała Polska Grupa Górnicza. Przypomnijmy że dziś 4 grudnia, czyli Dzień Górnika.

Do wstrząsu doszło przed godz. 9. w tzw. ruchu Bielszowice – części kopalni Ruda, należącej do Polskiej Grupy Górniczej – przekazał dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego. Do wypadku doszło o godz. 8.52 w rejonie ściany 001Z w pokładzie 504, ok. 780 metrów pod ziemią.

Magnituda wstrząsu wyniosła ok. 2,5. Akcję ratowniczą rozpoczęto ok. 9.30.

Po wstrząsie w tym rejonie została przerwana łączność, spadł przepływ powietrza. Nie ma kontaktu z dwoma górnikami – powiedział dyspozytor. Na miejscu są ratownicy z kopalni, zostali też powiadomieni ratownicy z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego – dodał rzecznik Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Głogowski.

Komentarze: