Policjanci CBŚP i KP w Chełmży zlikwidowali 2 plantacje, na których rosło 1650 krzaków konopi oraz zatrzymali trzech „ogrodników”. Z takiej ilości krzaków można by uzyskać blisko 70 kg marihuany, wartej 3,3 mln zł. W Prokuraturze Rejonowej Toruń-Wschód podejrzani usłyszeli zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Decyzją sądu zatrzymani zostali tymczasowo aresztowani.
Policjanci z Wydziału w Toruniu Zarządu w Bydgoszczy Centralnego Biura Śledczego Policji od kilku tygodni zbierali informacje na temat zorganizowanej grupy przestępczej działającej na terenie powiatu toruńskiego. W międzyczasie policjanci z Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji w Chełmży również wpadli na trop tego gangu. Policjanci szybko połączyli siły i razem rozpracowali grupę. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że członkowie gangu zajmowali się przestępczością narkotykową, a szczególnie uprawą konopi innych niż włókniste. Wspólne działania policjantów uniemożliwiły zbiór nielegalnie posianych roślin.
Akcja odbyła się w minionym tygodniu, kiedy to policjanci CBŚP i KP w Chełmży zatrzymali 3 osoby, które wykonywały prace na plantacji ukrytej w trudno dostępnym terenie leśnym. Rosło tam prawie 1300 krzewów konopi, z których można by było uzyskać narkotyk wart ponad 2,6 mln zł. Druga nielegalna uprawa znajdowała się na terenie pól, gdzie rosło w doniczkach ponad 350 roślin konopi. Według śledczych z takiej ilości można uzyskać środek odurzający wart 700 tys. zł.
Zatrzymanych doprowadzono do Prokuratury Rejonowej Toruń-Wschód, gdzie przedstawiono im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz nielegalnej uprawy konopi. Sąd Rejonowy w Toruniu zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Śledztwo ma charakter rozwojowy. Obecnie szczegóły sprawy wyjaśnia Prokuratura Okręgowa w Toruniu.