Fot: slaska.policja.gov.p

23-letni mieszkaniec Czeladzi znęcał się nad swoją młodszą dziewczyną oraz… kotem. Mężczyzna dusił bezbronne zwierzę i rzucał nim o ścianę! Dla partnerki także nie miał litości: szarpał, popychał, uderzał rękami po głowie.

23-letni mieszkaniec jednego z domów w centrum Czeladzi znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją dziewczyną od dwóch lat.

„Agresja konkubenta nie ograniczała się tylko do wyzwisk i gróźb, przybierała też często formę rękoczynów. Kobieta była między innymi popychana i szarpana oraz uderzana rękami po głowie. Mężczyzna nadużywał alkoholu, a po jego spożyciu stawał się agresywny” – mówią policjanci.

W miniony piątek (2 października) rozegrał się kolejny dramat 22-latki, który zakończyli interweniujący w jej mieszkaniu policjanci. W chwili zatrzymania mężczyzna miał prawie promil alkoholu. W trakcie prowadzonego postępowania, na jaw wyszły kolejne „grzechy” domowego oprawcy.

„Jak się okazało, mężczyzna znęcał się także nad kotem mieszkającym razem z parą. Zwierzę było między innymi duszone i rzucane o ścianę przez 23-latka. Na wniosek Policji i prokuratury, będziński sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny” – mówią funkcjonariusze. Grozi mu 5 lat więzienia.

Komentarze: