Funkcjonariusze z wydziału dw. z przestępczością gospodarczą toruńskiej komendy w gospodarstwie rolnym w Bierzgłowie zabezpieczyli całą linię służącą do przygotowywania krajanki tytoniowej i przeszło 3 tony nielegalnego tytoniu. Policjanci zatrzymali do sprawy dwóch obcokrajowców, którzy trafili już na 3 miesiące do aresztu. Należności Skarbu Państwa zostały narażone na stratę w kwocie ponad 3 milionów złotych.
Policjanci z toruńskiej komendy, którzy na co dzień zajmują się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, prowadzili czynności związane z pojawiającymi się na „czarnym rynku” znacznymi ilościami krajanki tytoniu. W ramach swoich działań, w miniony wtorek (13 sierpnia) przeszukali jedno z gospodarstw rolnych w Bierzgłowie (gmina Łubianka).
Na miejscu, policjanci znaleźli całą linię służącą do przygotowywania tytoniu oraz przeszło 3 tony krajanki i suszu, wszystko bez polskich znaków akcyzowych. Ponadto kryminalni podczas przeszukania zabezpieczyli niewielkie ilości marihuany i amfetaminy. W wyniku podjętych działań, policjanci na miejscu zatrzymali dwóch obcokrajowców w wieku 29 i 43 lat.
Według wstępnych wyliczeń funkcjonariuszy, wprowadzenie takiej ilości wyrobów tytoniowych na „czarny rynek” naraziłoby Skarb Państwa na straty sięgające 3 228 370 złotych.
W środę (14 sierpnia) obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty przechowywania znacznych ilości krajanki i suszu bez polskich znaków akcyzy. Dodatkowo 29-latek odpowie za posiadanie narkotyków.
Sąd przychylił się do wniosku policji oraz prokuratury i zdecydował o tymczasowym, trzymiesięcznym areszcie dla podejrzanych. Grozi im wysoka grzywna lub kara pozbawienia wolności albo obie te kary łącznie.