Sebastian M., podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, dostał „złotą wizę”, czyli status rezydenta w Zjednoczonych Emiratach Arabskich – podaje nieoficjalnie „Gazeta Wyborcza”. Mężczyzna w zeszłym roku został zatrzymany w ZEA. Teraz czeka na decyzję miejscowego sądu w sprawie ekstradycji do Polski.

Sebastian M., kierowca bmw podejrzewany o spowodowanie wypadku na autostradzie A1, miał otrzymać tzw. złotą wizę, czyli status rezydenta w Emiratach Arabskich – podaje nieoficjalnie „Gazeta Wyborcza”.

Co więcej, w publikacji poinformowano, że 33-latkowi zwrócono też kaucję, którą wcześniej musiał wpłacić, żeby wyjść z aresztu.

Prokuratura Generalna, która formalnie prowadzi procedurę ekstradycyjną – jak podaje „GW” – została poinformowana o sprawie „złotej wizy”. W sprawę zaangażowało się także Ministerstwo Spraw Zagranicznych z Radosławem Sikorskim na czele.

Źródła „GW” w Prokuraturze Generalnej mówią, że przedstawiciel Polski w ZEA (funkcję ambasadora pełni tam chargé d’affair) wystosował do emirackiego resortu spraw zagranicznych notę z pytaniem. Polskie MSZ nie zna jeszcze odpowiedzi.

Komentarze: