Policjanci z komisariatu w Trąbkach Wielkich zatrzymali mężczyznę podejrzanego o oszukanie klientów firm ubezpieczeniowych na blisko 1 milion złotych. 35-latek od co najmniej dwóch lat podawał się za pośrednika firm ubezpieczeniowych i pobierał składki za polisy na swoje konto, wprowadzając w błąd potencjalnych klientów ubezpieczycieli. Za wprowadzenie w błąd w celu osiągnięcia korzyści majątkowej mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Trąbkach Wielkich, w powiecie gdańskim, weszli w posiadanie informacji o tym, że jeden z mieszkańców powiatu gdańskiego może być powiązany z procederem oszukiwania potencjalnych klientów firm ubezpieczeniowych. Policjanci zebrali informacje, z których wynikało, że mężczyzna, podając się za pośrednika ubezpieczycieli, przedstawiał druk umowy ubezpieczenia klientowi, jednak zamiast rachunku bankowego firmy asekuracyjnej, wpisywał numer własnego konta.
W ubiegłym tygodniu mężczyzna został zatrzymany, a policjanci nadal gromadzili dowody w tej sprawie.
Śledczy zebrali materiał dowodowy, który wstępnie pokazuje rozmiar działań podejrzewanego. Od blisko dwóch lat, podczas których oszukiwał klientów, na konto bankowe 35-latka trafiło blisko milion złotych, które powinny trafić do ubezpieczycieli.
Policjanci nadal pracują nad tą sprawą i nie wykluczają, że pojawią się kolejne osoby oszukane przez tego mężczyznę.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty wprowadzenia w błąd w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz zawierania umów ubezpieczenia nie będąc do tego uprawnionym przez zakład ubezpieczeń.
Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec 35-latka 3-miesięczny areszt.
Za wprowadzenie w błąd w celu osiągnięcia korzyści majątkowej grozi do 8 lat więzienia, natomiast za zawieranie w imieniu zakładu ubezpieczeń umów ubezpieczenia w imieniu zakładu nie będąc do tego uprawnionym grozi do 2 lat pozbawienia wolności.