Zarzut zabójstwa usłyszał 66-letni Andrzej K. z Chrzanowa, któremu śledczy zarzucają zabójstwo żony Alicji. Mężczyzna przebywał na obserwacji psychiatrycznej w szpitalu, lecz teraz trafił już za kratki. Sąd aresztował go na 3 miesiące. Podejrzanemu grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
W środę, 29 czerwca w Chrzanowie doszło do zabójstwa. Zamordowana została 64-letnia Alicja K., która otrzymała kilka ciosów nożem w plecy i klatkę piersiową. Kobieta nie miała szans na przeżycie, zmarła przed przybyciem służb ratowniczych. Co jeszcze bardziej szokujące, oprawcą ofiary okazał się jej mąż, 66-letni Andrzej K. Przed zbrodnią, w zajmowanym przez małżeństwo mieszkaniu przy ul. Trzebińskiej w Chrzanowie doszło do rodzinnej awantury. Z okien zaczęły lecieć meble, a potem rozległo się mocne szarpanie za klamkę okna od strony parkingu. Sąsiedzi widzieli jak Andrzej K. wyrzuca kolejne przedmioty – łyżki i garnki.
Przedstawiciele służb musieli wejść do mieszkania siłą. Gdy się tam zjawili, Andrzej K. dalej zachowywał się, jakby był w amoku. 66-latek w trakcie zatrzymania był bardzo agresywny, dopuszczając się czynnej napaści na policjantów oraz interweniującego strażaka. Wreszcie mundurowym udało się go okiełznać. Od mężczyzny w Szpitalu Powiatowym w Chrzanowie pobrano krew do badań na zawartość alkoholu oraz środków odurzających. Sprawca został zatrzymany i pod nadzorem funkcjonariuszy przebywał na obserwacji psychiatrycznej.
