Nad ranem, na przyjęciu weselnym pod Skierniewicami (woj. łódzkie) wybuchła awantura. Mężczyzna uderzył w twarz butelką swoją żonę. 49-latek usłyszał już zarzuty.

W niedzielę, 4 lipca, około godziny 5 rano podczas wesela wybuchła awantura. Agresorem okazał się 49-latek z powiatu skierniewickiego. Z ustaleń „Dziennika Łódzkiego” wynika, że był to nie kto inny, a… ojciec panny młodej. Oficer prasowa mł. asp. Justyna Florczak-Mikina z Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach w rozmowie z Fakt.pl nie potwierdziła ani nie zaprzeczyła tym doniesieniom.

Awanturujący się i pijany mężczyzna złapał za butelkę, którą uderzył w twarz swoją 47-letnią żonę. Kobieta została ranna i potrzebna była interwencja ratowników, którzy opatrzyli poszkodowaną. Na miejscu interweniowała policja, która zatrzymała krewkiego 49-latka.

– Sprawca po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut uszkodzenia ciała, za który grozi mu 5 lat pozbawienia wolności. Prokuratura Rejonowa w Skierniewicach zastosowała wobec podejrzanego dozór policyjny – podała mł. asp. Justyna Florczak-Mikina z Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach.

Nie wiadomo, co było powodem awantury, która zakończyła się obrażeniami u 47-latki i zarzutem dla jej męża.

Komentarze: