Dwóch mężczyzn, dwie różne rodziny, jeden powiat i jeden palący problem – bestialska przemoc domowa. Nie mieści się w głowie, do czego zdolni byli ci zwyrodnialcy. Przez ich brutalne czyny niewyobrażalnie cierpiały nie tylko dorosłe kobiety będące z nimi w związkach. Koszmar przeżyły również bezbronne dzieci. Ich gehenna trwała latami.
Przerażające, jak bezlitośnie można potraktować najbliższe sobie osoby. Przemoc domowa to cichy koszmar niszczący życie, który rozgrywa się za zamkniętymi drzwiami. W tym samym czasie, w dwóch miejscowościach w powiecie piaseczyńskim udało się przerwać niewyobrażalną gehennę dwóch rodzin.
Mundurowi z komisariatu w Górze Kalwarii zatrzymali 33-latka, który podejrzany jest o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad swoją partnerką.
– Z zebranych informacji wyłania się trwająca w tym domu przemoc, która przybrała formę tortur. Wśród stosowanych metod były groźby pozbawienia życia i okaleczanie. Z uwagi na charakter sprawy nie podajemy szczegółów – przekazał nadkom. Jarosław Sawicki z policji w Piasecznie.
Wobec bezlitosnego mężczyzny policjanci skierowali do prokuratora wniosek o tymczasowy areszt. Sąd wniosek ten poparł i 33-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie śledczym.
Wieloletni koszmar przeżywała w tym czasie również inna rodzina. Policjanci z komisariatu w Lesznowoli zatrzymali 46-latka, który od lat znęcał się psychicznie i fizycznie nie tylko nad swoją żoną, ale również nad bezbronnymi córkami. – Zebrane przez mundurowych informacje wskazują, że jego zachowanie wobec bliskich zagrażało nie tylko ich zdrowiu, ale i życiu – przekazał nadkom. Sawicki.
Policja przypomina, że za znęcanie się nad osobą najbliższą grozi kara więzienia do 5 lat. Funkcjonariusze apelują również, by każdą formę przemocy natychmiast zgłaszać.
– Jeżeli w związku z przemocą w rodzinie zagrożone jest życie lub zdrowie dziecka, niezależnie od zawiadomienia służb, można zgłosić ten przypadek także do sądu rodzinnego. Jeżeli czujesz, że czyjeś bezpieczeństwo jest zagrożone – nie zastanawiaj się – natychmiast wezwij policję – apeluje policja.
Źródło SuperExpress
