„Budda” i „Grażynka” na wolności. Jest decyzja prokuratury

Prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z działu prasowego Prokuratury Krajowej poinformowała, że w poniedziałek uchylony został areszt dla Kamila L. ps. „Budda” oraz jego partnerki Aleksandry, znanej w mediach społecznościowych jako „Grażynka”. Decyzja ta obejmuje zastosowanie środków o charakterze wolnościowym, takich jak poręczenie majątkowe wynoszące odpowiednio 2 mln zł i 1 mln zł.

Kim są „Budda” i „Grażynka”?

Kamil L., znany jako „Budda”, to jeden z najpopularniejszych polskich youtuberów, podczas gdy jego partnerka Aleksandra, „Grażynka”, zyskała rozpoznawalność jako influencerka. W październiku ubiegłego roku oboje zostali zatrzymani pod zarzutami wyłudzania podatku od towarów i usług oraz organizowania nielegalnych gier hazardowych w formie loterii internetowych.

Według prokuratury grupa, do której mieli należeć, działała na szeroką skalę, co doprowadziło do strat w budżecie państwa sięgających milionów złotych. Oskarżeni nie przyznają się do winy.

Decyzja o uchyleniu aresztu

Areszt tymczasowy zastosowany w październiku 2023 roku decyzją Sądu Rejonowego w Szczecinie został uchylony po trzech miesiącach. Jak podała prok. Katarzyna Calów-Jaszewska, dalsze stosowanie środków zapobiegawczych nie jest konieczne z uwagi na brak ryzyka matactwa. Wobec podejrzanych zastosowano dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju.

Reakcje opinii publicznej

Decyzja ta spotkała się z mieszanymi reakcjami. Wielu internautów podkreśla, że sprawy o tak dużej wadze finansowej powinny być traktowane surowiej. „Nie możemy pozwolić, by osoby odpowiedzialne za ogromne straty dla budżetu państwa unikały konsekwencji” – pisze jeden z internautów.

Z drugiej strony, eksperci prawniczy przypominają, że każda osoba podejrzana ma prawo do domniemania niewinności. „Dopóki zarzuty nie zostaną udowodnione, nie można stosować wobec nich kar pozbawienia wolności w nieskończoność” – komentuje adwokat mec. Marek Nowak.

Zarzuty wobec grupy

Sprawa zaczęła się od zawiadomienia Krajowej Administracji Skarbowej, która podejrzewała istnienie zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się wyłudzaniem VAT oraz nielegalnymi grami hazardowymi. Oprócz „Buddy” i „Grażynki” zarzuty usłyszało jeszcze dziewięć innych osób.

Według śledczych, organizowanie internetowych loterii bez stosownych zezwoleń oraz manipulacje finansowe stanowiły istotny element działalności grupy.

Co dalej?

Mimo uchylenia aresztu śledztwo trwa, a prokuratura zapowiada dalsze kroki zmierzające do wyjaśnienia sprawy. Proces sądowy może przynieść przełomowe rozstrzygnięcia, jeśli dowody przedstawione przez prokuraturę zostaną uznane za wystarczające do wydania wyroku skazującego.

Sprawa „Buddy” i „Grażynki” pozostaje jednym z najbardziej medialnych postępowań ostatnich lat, co zapewne wpłynie na jej dalszy przebieg oraz odbiór w opinii publicznej.

Komentarze:
Reklama