Zdjęcie ilustracyjne

Dominikanin ojciec Paweł M. przed laty pracował we wrocławskim duszpasterstwie akademickim. Miał tam stosować przemoc fizyczną i seksualną oraz dopuścić się gwałtu na siostrze zakonnej. Sąd podjął decyzję o osadzeniu go w areszcie tymczasowym.

Ojciec Paweł M. do tej pory przebywał w izolacji, w jednym z klasztorów, ponieważ Sąd Rejonowy w Katowicach odrzucił wcześniej wniosek o areszt. Jak informował prowincjał dominikanów o. Paweł Kozacki, oskarżony miał zakaz noszenia stroju zakonnego oraz sprawowania czynności kapłańskich, a także kontaktowania się z osobami z zewnątrz.

W środę Sąd Okręgowy w Katowicach zarządził tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.

W opublikowanym 7 marca oświadczaniu bracia Konwentu św. Wojciecha we Wrocławiu napisali, że w latach 1996-2000 w ramach duszpasterstwa we Wrocławiu działał intensywny mechanizm przypominający funkcjonowanie religijnej sekty.

Paweł M. miał się dopuszczać przemocy fizycznej i seksualnej wobec członków duszpasterstwa akademickiego. Ponadto miał dopuścić się gwałtu na siostrze zakonnej.

Wrocławscy dominikanie przeprosili za nadużycia, które miały miejsce w ich duszpasterstwie akademickim 20 lat temu. „Zwracamy się do was z ogromnym bólem i wstydem. Stajemy przed wami w prawdzie, która mimo upływu lat coraz wyraźniej odsłania swoje przerażające oblicze” – napisali, deklarując jednocześnie pełne wyjaśnienie sprawy.

We wtorek powołana została niezależna komisja z uprawnieniami m.in. do przesłuchiwania dominikanów – poinformował we wtorek zakon. Prace komisji powinny zakończyć się do końca czerwca tego roku. Na jej czele stanie publicysta Tomasz Terlikowski.

Wcześniej O. Kozacki poinformował, że wszczął kanoniczny proces karny. „Ciągle poznajemy nowe fakty z przeszłości ojca Pawła M., dlatego wszcząłem kanoniczny proces karny, a zebrane dokumenty zostaną w trybie pilnym wysłane do Rzymu do Kurii Generalnej Zakonu, a przez nią do Watykanu” – czytamy w oświadczeniu.

 

(źródło: Polsat News)

Komentarze: