W lesie pod Środą Wielkopolską znaleziono ciało 30-letniej policjantki i jej 9-letniego synka. Poszukiwania kobiety rozpoczęły się po tym, gdy ta nie stawiła się na służbę.

30-letnia policjantka nie stawiła się we wtorek (15.09.2020) na służbie w Swarzędzu. Wszczęto alarm, rozpoczęły się poszukiwania kobiety.

– W godzinach popołudniowych, w lesie pod Środą Wielkopolską znaleziono zwłoki funkcjonariuszki i jej 9-letniego syna – mówi w rozmowie z nami podinsp. Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. – Obecnie trwa wyjaśnianie przyczyn śmierci funkcjonariuszki i jej dziecka – dodaje Liszczyńska.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że śmierć kobiety i chłopca może mieć związek z jej sprawami osobistymi.

– Policjantka miała bardzo dobrą opinię wśród przełożonych i kolegów – mówi nam Iwona Liszczyńska.

Kobieta pracowała w policji od 6 lat. W takich sytuacjach opieką psychologiczną otaczani są bliscy zmarłych.

 

Komentarze: