Kilkoro nastolatków mimo obostrzeń zorganizowało zakrapianą imprezę nad rzeką w Chrzanowie (Małopolskie). Jedna z uczestniczek nielegalnej zabawy, 15-latka, miała ponad 3 promile alkoholu we krwi. Młodzież odpowie za swoje zachowanie przed sądem rodzinnym.

Jak ustaliła policja, grupa nastolatków z Chrzanowa i Trzebini za pośrednictwem komunikatora internetowego umówiła się na spotkanie na rzeką Chechło.

Dziwne zachowanie 15-latki, która ledwo trzymała się na nogach, zauważył jeden z przechodniów i natychmiast postanowił zaalarmować odpowiednie służby – przekazała we wtorek Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji.

Przed przyjazdem karetki pogotowia oraz policji pozostali uczestnicy imprezy oddalili się w obawie przed konsekwencjami.

Przewiezionej do szpitala z otarciami naskórka 15-latce pobrano krew do badań na zawartość alkoholu – wynik: ponad 3 promile.

Policjanci bardzo szybko ustalili, kto brał udział w spotkaniu nad rzeką. Całą grupę mogą czekać konsekwencje prawne przed sądem rodzinnym. Drugim aspektem sprawy jest złamanie zasad sanitarnych dotyczących grupowania się – zauważyła Cisło.

Funkcjonariusze wyjaśniają również skąd nastolatkowie wzięli alkohol. Osobie, która go sprzedała, grozi grzywna i utrata koncesji na sprzedaż alkoholu.

 

 

Komentarze: