Fot.: OSP Radwanice

W nocy z poniedziałku na wtorek spłonęła zabytkowa plebania w Jakubowie na Dolnym Śląsku. Przebywający na miejscu ksiądz zdołał ewakuować się z miejsca pożaru przed przyjazdem strażaków. Później poczuł się gorzej i przewieziono go do szpitala.

Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze po godzinie 23. Na miejsce wysłano 23 zastępy straży pożarnej z dwóch powiatów – polkowickiego i głogowskiego.

Strażakom udało się uratować kościół sąsiadujący z plebanią. Na tym skupiała się spora część akcji w Jakubowie, bo samo sanktuarium św. Jakuba znajduje się zaledwie kilka metrów od plebanii.

Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana. Ma ją ustalić biegły powołany przez policję. O ile sporo zabytków udało się uratować, to sam dach budynku spłonął doszczętnie. Wstępnie straty wycenia się na ponad dwa miliony złotych.

Komentarze: