Prawie 19 kilogramów różnego rodzaju środków odurzających zabezpieczyli policjanci stołecznego Wydziału do spraw Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców. Zatrzymany przez funkcjonariuszy 33-latek odpowie za posiadanie znacznej ilości narkotyków i wprowadzanie ich do obrotu za co grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna decyzją sądu został już tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

Znający doskonale środowisko pseudokibiców policjanci Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców Komendy Stołecznej Policji weszli w posiadanie informacji na temat mężczyzny, który może posiadać, a także wprowadzać do obrotu substancje zabronione prawem.
W takcie prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili, że narkotyki mogą być magazynowane w wynajmowanym garażu w Legionowie. W związku z tym podjęli obserwację tego miejsca. W pewnym momencie zauważyli, jak pod garaż podjeżdża Toyota Corolla. Kierowca po wyjściu z samochodu otworzył garaż. Kiedy z niego wychodził, został wylegitymowany. Policjanci przystąpili również do przeszukania garażu i zaparkowanego w nim Mitsubishi Lancera. Okazało się, że w samochodzie mężczyzna przechowywał susz roślinny koloru białego i zielonego, różowe tabletki, białą zbryloną substancję oraz masę plastyczną koloru brązowego.

33-latek został zatrzymany. Następnie policjanci udali się z nim do miejsca jego zamieszkania. Tam w przydomowym garażu również znaleźli susz roślinny i zbryloną substancję.

Zatrzymany mężczyzna został przewieziony do Komendy Stołecznej Policji, gdzie został przesłuchany. Zabezpieczone środki odurzające trafiły do stołecznego laboratorium. Okazał się, że mężczyzna posiadał prawie 19 kilogramów marihuany, kokainy, amfetaminy, haszyszu, a także substancji psychoaktywnej o nazwie 2CB oraz innej nieznanej substancji.

Prokurator Prokuratury Rejonowej w Legionowie przedstawił zatrzymanemu zarzuty posiadania i wprowadzania do obrotu środków odurzających i substancji psychotropowych. Decyzją sądu 33-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

Postepowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Legionowie.

Komentarze: