Funkcjonariusze służby celno-skarbowej skontrolowali przesyłkę, w której miały być przyprawy. Okazało się, że w nadanej w Kanadzie paczce były ludzkie prochy – przekazała w poniedziałek Izba Administracji Skarbowej w Szczecinie.

– Paczka miała trafić do odbiorcy w Chociwlu (zachodniopomorskie – red.). Prawdopodobnie nadawca chciał obejść restrykcyjne przepisy dotyczące sprowadzania zwłok do Polski – poinformowała rzeczniczka prasowa Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie Małgorzata Brzoza.

– W paczce znajdowała się plastikowa puszka z informacją o imieniu i nazwisku zmarłego, dacie i numerze kremacji oraz nazwie domu pogrzebowego. Wewnątrz puszki znajdował się worek foliowy z szarym proszkiem – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka prasowa Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie Małgorzata Brzoza.

Jak dodała, „funkcjonariusze służby celno-skarbowej, którzy kontrolowali przesyłkę, byli bardzo zdziwieni rodzajem substancji”.

Według informacji zawartych w deklaracji celnej w paczce miały znajdować się przyprawy. Zadeklarowana wartość przesyłki wyniosła 40 dolarów kanadyjskich.

W związku z podejrzeniem nielegalnego przywozu prochów ludzkich w przesyłce sprawę przekazano do Komisariatu Policji Szczecin.

 

(polsatnews)

Komentarze: