Aktywiści walczący o prawa zwierząt pokazują prawdę o fermach futrzarskich. Nagrali, jak pracownicy fermy futrzarskiej w Zachodniopomorskiem wkładali jenotom rurki w odbyt i razili je prądem. Bulwersuje treść ich rozmów – pracownicy w niewybredny sposób żartowali z zabijania zwierząt.
Śledztwo Fundacji Viva i Inicjatywa na Rzecz Zwierząt Basta! przeprowadzili śledztwo – w styczniu nagrali z ukrycia filmik, jak traktuje się zwierzęta na jednej z ferm futrzarskich w Zachodniopomorskiem. To, co zarejestrowali, jest wstrząsającym przykładem okrucieństwa i znieczulicy.
Działacze fundacji zgłosili już sprawę do prokuratury. Wydarzenia na fermie z Zachodniopomorskiem nie są niestety odosobnionym przypadkiem. Jak informuje Radio Zet, Polski Związek Hodowców Zwierząt Futerkowych wydał oświadczenie, w którym odciął się od fermy lisów i jenotów w Starej Dąbrowie.
W ubiegłym roku inne śledztwo aktywistów skończyło się skazaniem dwóch osób, byłych pracowników rzeźni w Stargardzie, którzy w sposób okrutny obchodzili się ze zwierzętami.
https://www.facebook.com/fundacjaviva/videos/1047254722319309/