Mercedesy Sprintery o łącznej wartości ponad 800 tys. złotych, które zostały skradzione na terenie Belgii, odzyskali policjanci z żarskiej komendy. Zarzuty kradzieży z włamaniem usłyszeli mężczyźni w wieku 24 i 33 lat. Może im grozić do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd przychylił się do wniosku żarskiej Prokuratury i zastosował wobec mężczyzn trzymiesięczny areszt.

Szybka wymiana informacji z pokrzywdzonym i  natychmiastowe działanie żarskich policjantów sprawiły, że  możliwe było odzyskanie czterech samochodów marki Mercedes Sprinter, które zostały skradzione na terenie Belgii. Policjanci z żarskiej komendy pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Żarach  prowadzą śledztwo w tej sprawie.

W minioną niedzielę (16 maja)  policjanci  z żarskiej komendy po uzyskaniu informacji o skradzionych pojazdach, natychmiast  rozpoczęli działania w kierunku ich odnalezienia. Przeczesywali miejscowości położone w rejonie Żar. W pewnym momencie na jednej z posesji zauważyli trzy mercedesy sprintery, których wygląd pasował do pojazdów  skradzionych tego dnia w Belgii. W ich pobliżu znajdował się młody mężczyzna. Funkcjonariusze potwierdzili przypuszczenia, że zaparkowane  samochody są  kradzione, a następnie zatrzymali 24-latka. W toku dalszych czynności, kilka kilometrów dalej  ujawnili czwarty skradziony pojazd, który był zaparakowany przy jednej z posesji. Mundurowi zatrzymali 33-letniego mężczyznę związanego z tą sprawą.  Odzyskane pojazdy zostały zabezpieczone. Ich łączna wartość to  ponad  800 tys. złotych. Dwaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu,  a pojazdy do prawowitego właściciela.

Po zgromadzeniu materiałów w tej sprawie,  a więc dokonaniu ustaleń, przesłuchań, oględzin  oraz innych czynności procesowych, zatrzymani usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem.  Sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej w Żarach i zastosował wobec obu mieszkańców powiatu żarskiego trzymiesięczny areszt. Za tego typu przestępstwo może grozić 24, 33-latkowi  do 10 lat  pozbawienia wolności.

Komentarze: